Dotyczy:

Omijam, bez przesady, dobry expres kupiony 6 lat temu robi robote. Znudza mi sie ziarna kupuje inne. Kawa na miescie to raczej na wyjezdzie, wakacjach, wypadach. To samo restauracje, gotuje w domu, bardzo zadko cos na wynos, w restauracjach okazjonalnie. Rezygnacja z wyjsc na kawe, obiad itd pozwala na dodadkowy wyjazd w roku. A zwiedzac lubie, Mamy Maj a ja juz bylem w 4 krajach, w tym Afrykanskim i Azjatyckim. Niech podnosza dalej, to beda miec odwrot klienta. Trzeba przewalutowac czy kawa na miescie jest wazniejsza niz wakacje lub dodatkowe zajecia dla dziecka.